niedziela, 13 grudnia 2015

Avrora Hōkai




Imię: Aurora
Nazwisko: Hōkai
Płeć: żeńska ♀
Orientacja: heteroseksualna
Stan cywilny: panna
Wiek: 17 lat
Data urodzin: 27.10
Znak zodiaku: skorpion ♏
Szkoła: IId - klasa licealna o profilu plastycznym z rozszerzeniem wiedzy o sztuce, historii, biologii, j. polskiego i j.angielskiego.
Przynależność: Organizacja

Charakter 
 Avrora ma bardzo specyficzny charakter. Sama nie jest w stanie dokładnie określić swoich cech charakteru
Rzeczą, którą w swoim życiu najbardziej ceni, jest wiedza. Kocha i jest pełna podziwu dla świata, w którym się znajduje, co popycha ją do nieustannych doświadczeń i obserwacji związanych z chęcią zgłębienia jego tajemnic. Nie jest w stanie sama zrozumieć co dokładnie ją ku temu popycha - ciekawość, egoizm czy po prostu brak innych zajęć. W jakiś sposób uważa, że próbując zdziałać coś niemożliwego, w tym wypadku pojąć wszelkie zasady świata, marnuje trochę swoje życie, ale jednocześnie nie chce nic z tym dalej robić.
 W stosunku do ludzi ma dość mieszane uczucia. Ze strony badawczej - fascynują ją pojedyncze jednostki, grupy, społeczności - ich marzenia, zachowania, zwyczaje i emocje. Traktuje ich jako jedną z części świata, który kocha i który chce poznać. Poza tym ludzie są dla niej ucieczką przed wiecznie trawiącą jej życie nudą.
Prywatnie nie potrafi nawiązywać relacji z innymi ludźmi. Zawsze zachowuje dystans i separuje się od innych. Jest raczej niezadowolona z ich towarzystwa, ale jednocześnie nie znosi samotności. Nie lubi zacieśniać z kimś więzi, ale lubi, gdy jest komuś potrzebna i gdy ktoś się nią interesuje. Dzięki umiejętnościom aktorskim jest w stanie zachować pozór normalnej, w miarę społecznej osoby, jednak w środku znajduje się serce, które trochę ją zbi. Nieustannie fantazjuje, że zjawi się ktoś, na kogo będzie mogła spojrzeć sercem, a nie tylko badawczymi oczami. 
 Wewnętrznie przyzwyczaiła się do jakiegoś rodzaju podziału w jej duszy - na tę, która nieustannie poszukuje by analizować i tę, która jest zwykłym, mocno wycofanym ze społeczeństwa człowiekiem. Ma świadomość, że jej życie jest nudne i beznadziejne, ale tak długo, jak może obserwować innych ludzi - nic nie szkodzi. 
Brak własnego życia rekompensuje swojej ludzkiej połówce wyobraźnią, która marzy i kreuje różne sytuacje z codziennego życia. W jakiś sposób wtedy czuje się fer wobec samej siebie. Jakby faktycznie stanowiła część otaczającego ją społeczeństwa. Uwielbia też rozpieszczać się na inne sposoby - na przykład kupując sobie ładne rzeczy i jarając się nimi. Uczucie posiadania innych pasji, niż badanie świata, jest dla niej zbawienne. Wówczas nie czuje się tak wyobcowana. 
Jej największą fobią jest samotność i fakt, że najprawdopodobniej nigdy nie znajdzie osoby, która zapamięta ją po jej śmierci.
 Wiele ludzi ma ją za człowieka okrutnego i wręcz bezdusznego, głównie przez szczerość. Nie stosuje środków łagodzących, nie uznaje teorii, że prawda może boleć. Zawsze jest w stanie wyrazić swoje zdanie, choćby cały świat zwrócił się po tym przeciw niej. Dla własnej wygody tego nie robi, aczkolwiek zdarza jej się zrażać do siebie ludzi, zwłaszcza gdy ją denerwują. Nie uważa, że istnieją ludzie, których trzeba oszczędzać bo mają słabą psychikę - dla niej są to po prostu ludzie, którzy są chowani pod kloszem i źle reagują, gdy stykają się z rzeczywistością. Z tegoż powodu rzeczowe krytykowanie ich jest dobrym uczynkiem, bowiem wtedy zyskują odporność psychiczną. 
 Patrzy trzeźwo na świat i chłodno kalkuluje. Często zniża się do zagrywek, które ludzie uważają za "nieczyste", a pojęcie honoru, zasad jak i kręgosłupa moralnego dla niej nie istnieje - wszystko to tylko ustalenia kulturowe, ustanowione przez ludzi i narzucone przez ludzi. Nic, co można w jakiś sposób szczególnie respektować.
   
Aparycja
 Jest dziewczyną średniego wzrostu (164 cm) o bardzo delikatnej budowie ciała. Jest szczupła, aż za bardzo i wyjątkowo wrażliwa na wszelkie bodźce zewnętrzne.  Reaguje na ciśnienie, wilgotność, temperaturę powietrza. Praktycznie rzecz ujmując: zawsze ją coś boli, na coś choruje albo coś ma pęknięte. Często chodzi z plastrami i opatrunkami na rękach. Zawsze nosi dwie czarne mitenki, by ogrzać przeguby.
Ma krótkie, brązowe włosy i niebieskie oczy. Skórę bardzo bladą, niedającą się opalić. Palce i kończyny długie i kościste. Posiada kobiecą sylwetkę.
Zazwyczaj ubiera koszulę z błękitną wstążką lub krawatem, na to nosi czarny żakiet albo ciemny, długi sweter. Preferuje płaszcze w przytłumionych kolorach i długie szaliki o rażącym odcieniu. Lubi długie, wiązane buty. Nosi delikatne ozdoby, takie jak kolczyki w kształcie kostek (różne kolory) i srebrny pierścionek na palcu serdecznym prawej ręki. Na czas lekcji używa dwóch lazurowych wsuwek, którymi podpina grzywkę.


Moc
Może zmienić dowolną część otaczającej rzeczywistości w lewitujący łańcuch, ale jest to proces nieodwracalny: co raz się nim stanie, to już nie wróci do poprzedniej formy. Może nimi dowolnie manipulować, jednak władza nad zbyt wieloma obiektami bardzo ją osłabia

.
Ciekawostki
 Jej ulubionymi kolorami są fiolet i szaro-niebieski. Uwielbia winogrona - może je jeść do oporu. Kocha koty, czytanie książek, naukę, rysowanie, przelewanie myśli na papier. Nie znosi królików, zwłaszcza tych z czerwonymi oczami. Nienawidzi ludzi wiecznie niezadowolonych, mogłaby ich własnoręcznie dusić. Poza tym uwielbia cielesność męską, niektórzy złośliwie mówią, że jest nimfomanką. 

Kontakt 
 Howrse: Raville
Nightwood: Gryphon. (tak, z kropką na końcu)
Przez e-mail: godl,soul.i@gmail.com

KP - Charlotte Scoover

http://kyoux.deviantart.com/
Imię: Charlotte
Nazwisko: Scoover
Płeć: Kobieta
Wiek: 24 lata
Stan Cywilny: Panna
Przynależność: Neutralna
Wykonywany zawód: nauczycielka Biologi w Liceum
Charakter: Nie można powiedzieć o niej, że ma depresję, łatwo się poddaje, czy też ma dwie lewe ręce. Krótko mówiąc, taki stan osiąga jak jest narażona na stres, ale można to raczej nazwać jej dziwną skorupą(dobra, jest sierotą, której się trzęsą ręce, jakby miała parkinsona). Rozpisując się trochę bardziej na ten temat, można powiedzieć, że miała trudne dzieciństwo, a wszyscy wiemy, że to właśnie przeszłość kształtuje nas. Gdy była małym dzieckiem jej matka wzięła rozwód, nie mogła dalej wytrzymać ze swoim partnerem, który był alkoholikiem. W wieku 10 lat zastrzelił jej matkę, gdy wracała z pracy, po czym sam posłał sobie kulkę w głowę. Przygarnął ją brat jej matki, czyli wujek, który był już wówczas żonaty. Opowiadam o tym, bo to była kolejna diametralna zmiana dla niej. Całe życie, wuj nie ukrywał, że nie darzy ją sympatią i nie obchodzą go jakiekolwiek więzy krwi. Z drugiej strony jej macocha była dla niej opoką, kochała ją, zawsze chciała mieć dziecko. Życie nie było dla niej łatwe, zawsze starała się nie rzucać w oczy i nie narzucać się nikomu. "Umiesz liczyć, licz na siebie" - tak można ogólnie określić jej podejście do świata. Z takich dzieci najczęściej wyrasta twardy orzech, albo - jak to było w jej przypadku - na zewnątrz miękka, delikatna, ale wystarczy wbić jej nóż głębiej, a wybuchnie niczym atomówka, po to, aby znów się w sobie zamknąć i następnym razem na dłużej opóźnić zapłon.
Niestety ludzie którzy ją znają, na ogół nie znają ten wybuchowej i pełnej stanowczości strony Charlotte.
Odstresowuje się uprawiając sport - głównie biegając.
Wygląd zewnętrzny: Posiada jasną cerę, która kontrastuje z jej kruczymi, długimi włosami(zazwyczaj są rozpuszczone, albo związane w kucyka, czy też koka). Ma też głębokie, niebieskie oczy. Zapewne nie ma o tym pojęcia, ale ma mały, zgrabny nos i blade usta. Jest... przeciętnego wzrostu - 165 cm. Na lewej dłoni ma dobrze widoczną i dużą bliznę, kiedyś skaleczyła się nieostrożnie podnosząc kawałek stłuczonego szkła.
Zazwyczaj nosi kolczyki - granatowe z białą obwódką, pięcioramienne gwiazdki. Lubi podkreślać czarną kredką swoje oczy. Chodzi głównie w skórzanych kurtkach, bluzach z kapturem, w dżinsach(wszystko w spokojnych, ciemnych kolorach). Do tego ZAWSZE sportowe buty, czy też trampki, w zimie zaś glany. Do pracy chodzi w żakietach, szalach, czasami w szpilkach, maluje paznokcie(nienawidzi tego), a to wszystko po to, aby podkreślić nieco, że nie jest uczennicą, aby pogłębić różnicę wiekową.
Moc: Nikomu nie ujawnia swoich umiejętności, omija podejrzliwych i jest ostrożna w rozmowach. Nie ma miejsca, ani czasu by szlifować swoje umiejętności, ale przejawia możliwości kontroli mas powietrza oraz ciśnienia. Z teleportowaniem jest nieco inaczej - to ją strasznie nakręca. Ma praktycznie bzika na tym punkcie. Jest to na tyle praktyczne, że może łatwo zniknąć.
Kontakt:
Howrse: Sylwia1